Mustang to prawdopodobnie najmniej znane królestwo świata. Położone przy granicy z Tybetem, w cieniu pokrytych wiecznym śniegiem masywów Annapurny i Dhaulagiri, istniało od 1440 do 2008 roku, kiedy zostało zlikwidowane przez rząd Nepalu. Przez wieki odizolowane od świata, wciąż przechowuje ślady tradycyjnej buddyjskiej kultury, a surowe piękno krajobrazu zapiera dech w piersiach.Magda Gołębiowska wyrusza w podróż po tej niezwykłej krainie. Zwiedza wioski, w których czas się zatrzymał, próbuje odnaleźć się w "stolicy" liczącej niespełna tysiąc mieszkańców, rozmawia z tybetańskimi partyzantami i przyjmuje zaproszenie od księżniczki, która zanim podejmie ją w swoim pałacu, musi najpierw ułożyć krowie placki na słońcu.Autorka nie ulega jednak tanim sentymentom. To prawda, zachodnia cywilizacja odciska na tych terenach coraz wyraźniejsze piętno. Słynny szlak solny z XV wieku między Lhasą a przełęczą Kora-la zmienił się w szutrową drogę, którą zamiast karawan przemierzają ciężarówki. Lokalne stroje ustąpiły tanim chińskim ubraniom z poliestru. I choć przybyszom z daleka żal odchodzących w zapomnienie tradycji i dziewiczej przyrody, trudno nie zauważyć, że życie w Mustangu stało się jednak łatwiejsze.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 207-209.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Pobocze drogi jest lustrem, w którym odbijają się przemierzane przeze mnie kraje" - pisze Arkadiusz Winiatorski, który wyruszył w pieszą podróż z Panamy do Kanady. Po przejściu Kostaryki, Nikaragui, Hondurasu, Salwadoru i Gwatemali poznał Olę Synowiec. Zakochani w sobie, przez Meksyk i Stany Zjednoczone idą już razem. On pokonuje niemal dwanaście tysięcy kilometrów, ona - ponad siedem. Wszystko w niespiesznym tempie kilku kilometrów na godzinę.Maszerują przez najbardziej malownicze zakątki świata, ale bardziej niż krajobrazów ciekawi są ludzi i ich historii. Rozmawiają z mieszkańcami mijanych wsi, lokalnymi działaczami i ekscentrykami, z rolnikami i artystami, duchownymi i przemytnikami. Poznają migrantów, którzy podążają tym samym szlakiem co oni, w stronę amerykańskiej granicy - wielu z nich jednak nigdy nie dotrze do celu.Synowiec i Winiatorski są wrażliwymi i wnikliwymi obserwatorami. Z perspektywy pobocza dostrzegają to, co zwykle umyka uwadze mediów. Towarzysząc im w podróży, lepiej zrozumiemy tę odległą część globu.Wyprawa została uznana za podróż roku przez "National Geographic Traveler", uhonorowana Nagrodą im. Tony’ego Halika, a także pierwszą nagrodą i nagrodą publiczności na Festiwalu Podróżniczym Śladami Marzeń.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 439-[452].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Paul Theroux spędził życie, przemierzając świat i wysłuchując niezwykłych opowieści ludzi z odłegych zakątków globu, by w końcu odkryć, że najciekawsze historie można nieraz usłyszeć tuż za płotem. Poruszony medialną burzą związaną z napływem meksykańskich imigrantów wyrusza na południe i na początek przemierza pas amerykańsko-meksykańskiego pogranicza. Na każdy aspekt życia w tej pustynnej okolicy pada cień granicznego muru. To kolonia taniej siły roboczej dla USA, kontrolowana przez kartele narkotykowe i niszczona przez wojny gangów. Gdy zapuszcza się w głąb kraju, sytuacja wygląda niewiele lepiej. Rozmówcy Theroux opowiadają o narkotykach, przemocy, wyzysku, braku pracy i niesprawiedliwości, która spotyka mniejszości etniczne.Jednak współczesny Meksyk w oczach Theroux ma nie tylko ciemne barwy - to kraj pełen kolorów i energii, a jego mieszkańcy znajdują sposoby, by mierzyć się z trudnościami. Znajdzie się tu też miejsce na humor i ironię - znaki firmowe wielkiego pisarza podróżnika.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni